20 minut w lesie wystarcza, żeby obniżyć poziom stresu – mówią leśnicy. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Zielonej Górze zachęca do przebywania w otoczeniu przyrody, w ramach kampanii społecznej „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję.” Celem działań jest wzrost świadomości o leczeniu depresji i zachęcenie mieszkańców do tego, by skorzystali z pomocy specjalistów.
Przebywanie na terenach leśnych może chronić przed obniżeniem nastroju i zachorowaniem – mówi Ewelina Fabiańczyk z zielonogórskiej Dyrekcji Lasów Państwowych:
Rola regularnych spacerów w lesie, zwłaszcza w pandemii, która zatrzymała wiele osób w domach, jest nie do przecenienia – zaznaczają leśnicy. Takie wypady obniżają ciśnienie i uspokajają. Korzystamy też z dobroczynnych właściwości olejków eterycznych:
Jak podają leśnicy, 30-minutowy, energiczny spacer 5 razy w tygodniu może zmniejszyć ryzyko zachorowania na depresję. W otoczeniu przyrody można korzystać ze szlaków turystycznych, ścieżek dydaktycznych, czy miejsc odpoczynku.