’-Nie wiem nic o tym, żebym miał trenować i prowadzić Falubaz w sezonie 2019 – mówi nam Tomasz Walczak, który w zeszłym sezonie był kieronikiem naszej drużyny w meczach PGE Ekstraligi.
Przegląd Sportowy w wydaniu internetowym podał w niedzielę, że rzekomo władze Falubazu nie do końca były zadowolone z Adama Skórnickiego w sezonie 2018 i ma on zostać w klubie, ale na pozycji trenera młodzieży.
Za to Walczak miałby przejąć I zespół. Tomasz Walczak ze zdumieniem przyjął doniesienia PS – mówi, że dla niego to całkowita niespodzianka:
Dzisiaj w tej sprawie udało nam się dodzwonić do prezesa Falubazu Adama Golińskiego – ten jest na urlopie i również był zaskoczony.
I powiedział nam, że nie ma takiego tematu. Z jego słów wyraźnie wynikało, że Walczak będzie pełnił te same obowiązki, co w zeszłym sezonie, bo „to co robił robił sumiennie i się w nich sprawdził”. A Adam Skórnicki miałby nadal prowadzić I drużynę Falubazu.