Trener Enei Zastalu BC Zielona Góra Oliver Vidin nie krył po wygranym meczu z MKSem Dąbrowa Górnicza irytacji tym, jak Zastal rozpoczął spotkanie.
Jego zespół zupełnie zawodził w ataku, pudłował, momentami w ogóle nie miał pomysłu na ofensywę.
Jednocześnie kiepsko grał w defensywie – dał dąbrowianom trafiać na…70-procentowej skuteczności w pierwszej połowie meczu(za 2 – 85 procent)!!!
Vidin wściekał się na to i określił taką postawę dosadnie dodając jednocześnie, że Zastal wygrał, bo ponieśli go kibice, potem dodawał jeszcze, że zespół w I połowie ciągnął energią Jan Wójcik, a w drugiej świetnie poprowadził drużynę Bryce Alford:
Jan Wójcik, którego Vidin zabrał w nagrodę na konferencję prasową mecz podsumował tak:
I jeszcze kapitan Zastalu – Przemysław Żołnierewicz, który przyznawał, że gospodarzom mogła zaszkodzić 10-dniowa przerwa między ostatnim, a dzisiejszym spotkaniem:
Dodajmy jeszcze, że w II połowie nie grał Duśan Kutlesić, który po meczu z grymasem bólu opuszczał halę – bolało go kolano, po weekendzie ma przejść badania, które powiedzą, czy jego uraz jest groźny.
Dłuższe rozmowy z zawodnikami Zastalu – w poniedziałek po 18 w DOGRYWCE na 97.1 fm. Zapraszamy.