Od stycznia rusza przeszkolenie wojskowe dla żołnierzy rezerwy. Powołanych może być nawet 200 tysięcy mężczyzn.
– Takie przeszkolenia odbywają się co roku. Powołujemy na zasadzie decyzji administracyjnej i nie robimy nic nadzwyczajnego – mówił dziś w Radiu Zielona Góra płk. Grzegorz Dyrka Szef Ośrodka Zamiejscowego, Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.
Jak podkreślił pł. Dyrka wojsko nie wysyła żandych smsów na temat powołań na ćwiczenia wojskowe.