DOMINIC NEILL Supersonic Love Machine
Mieszkający w Berlinie, platynowy piosenkarz i producent, Dominic Neill, przedstawia 'Supersonic Love Machine’! Dzięki chwytliwej melodii i taneczno-popowej produkcji, utwór niesie ze sobą mnóstwo dobrej energii, która, ostrzegamy, jest bardzo zaraźliwa!
– Artyści zawsze powtarzają, że najlepsze piosenki to te organiczne; te które, dosłownie, tworzą się same, zupełnie naturalnie. W wielu przypadkach to wcale tak nie wygląda, ale 'Supersonic Love Machine’ naprawdę powstało w najbardziej „przypadkowym” procesie, jakiego doświadczyłem. Pierwsze akordy i pierwsze wersy, które wydobyły się z moich ust, zostały stworzone właśnie w ten sposób i jestem z tego mega zadowolony – powiedział Dominic Neill.
Urodzony w Johannesburgu (RPA) Dominic Neill, swoją muzyczną podróż na dobre rozpoczął po zajęciu 6. miejsca w 8. sezonie programu Idols, w wieku 19 lat. Następnie przez kilka lat rozwijał się w przeróżnych projektach na scenie muzycznej w swoim kraju. Po otrzymaniu nominacji do South African Music Award, artysta podpisał kontrakt z jedną z czołowych wytwórni i wydał swój debiutancki album 'Out Of My League’. Dominic Neill rozpoczął intensywne koncertowanie, nawiązując w międzyczasie muzyczne znajomości w Berlinie, gdzie ostatecznie przeniósł się, by poszerzyć swoje horyzonty. W 2021 roku artysta rozpoczął pracę na solową karierą, wydając numer 'Where Do We Go’, którym podbił niemieckie stacje radiowe.
LACKLUSTER; ZALIA Zmiana Planów
Lackluster i Zalia wracają z kontynuacją hitowych 'planów’. Rok temu Zalia i Lackluster podbili serca słuchaczy swoimi historią o wakacyjnej miłości połączonej z podróżowaniem. W streamingach piosenka wykręciła liczbę ponad 5 mln odtworzeń. Tym razem zapraszają na 'Zmianę Planów’ – pierwszą w takim rodzaju kontynuację piosenki.
– Zmiana planów jest zapiskiem z lata spędzonego w mieście. Dla mnie ten numer to próba zapomnienia o bliskiej osobie na wszelkie sposoby, a finalnie pogodzenie się z tym, że pozbywanie się jej z życia nie jest dobrym pomysłem. Bo przecież ostatecznie – dobrze że cię mam… – tłumaczy Lackluster.
– Dla mnie ta piosenka to update tego co stało się u nas w ostatnim roku, opowieść o naszych nowych doświadczeniach. Totalny plot twist po tym co zapowiadały 'Plany’. To co pierwotnie zamierzaliśmy nie wypaliło, więc skończyło się na zmianie planów, czyli wakacjach w Warszawie- dodaje Zalia.
Więcej muzyki nie do przegapienia w piątki po godzinie 18.00 w audycji 'Same Dobre’.