Drugoligowe piłkarki ręczne SMS AZS UZ pokonały w Zielonej Górze Orlika Kcynia 32:30.
Początek spotkania zapowiadał wysoką wygraną zielonogórzanek, które po 21 minutach prowadziły 12:5, ale na przerwę obie drużyny zeszły przy stanie 14:14. W drugiej połowie po 40 minutach było 24:17 dla SMS AZS UZ, ale podopieczne trenera Pawła Peteli stanęły, a rywalki zaczęły odrabiać straty. Na 90 sekund przed zakończeniem meczu było 31:30, ale kropkę nad ,,i” postawił Lidia Kowalaszek i gospodynie mogły cieszyć się z piątej wygranej w lidze: