Pandemia nie spowodowała znacznego wzrostu zużycia wody w Zielonej Górze. Co prawda mniej zużyły firmy, ale więcej mieszkańcy w domostwach.
Roman Stanisławiak, dyrektor techniczny ds. wody w zielonogórskich wodociągach podkreśla, że zużycie wody na przestrzeni pierwszych czterech miesięcy obecnego roku nie odbiega od poprzedniego:
Z danych za miesiąc kwiecień wynika, że firmy z branży gastronomii zużyły o 37 procent mniej wody, natomiast nastąpił wzrost w gospodarstwach domowych:
Zdaniem wodociągowców dane za maj pokażą kolejny spadek poboru wody przez firmy, natomiast zwiększy się jej zużycie w gospodarstwach prywatnych.