Wolontariusze skupieni wokół inicjatywy „Widzialna ręka” nadal noszą pomoc swoim podopiecznym. – Teraz, gdy wkroczyliśmy w proces odmrożenia gospodarki widać, że nasza pomoc stała się niemal nieodzowna – mówi Waldemar Rau, wolontariusz „Widzialnej ręki”.
Podczas szczytu pandemii w kwietniu i w maju Widzialna ręka pomagała ponad setce osób. Teraz pomoc niesiona jest przede wszystkim osobom starszym, które nadal obawiają się wycho dzić z domu. Waldemar Rau zauważa, że zgłoszeń na pomocowej infolinii jest mniej, a dzwonią głównie osoby w podeszłym wieku:
Widzialna ręka powstała podczas pandemii koronawirusa w Polsce. Skupiła ponad 150 grup pomocowych w całej Polsce.