Na 24 sierpnia przeniesiono sesję sejmiku lubuskiego, na której ma być głosowane absolutorium dla zarządu województwa. Nie wiadomo jednak, czy sesja się odbędzie.
Radni sejmiku oraz część urzędników i cały zarząd województwa są na przymusowej kwarantannie lub pod nadzorem epidemiologicznym. Powodem jest kontakt z zakażonym radnym Łukaszem Mejzą.
Wioleta Haręźlak, przewodnicząca Sejmiku Lubuskiego nie była dziś w stanie jednoznacznie przesądzić, czy sesja 24 sierpnia dojdzie do skutku:
Przewodnicząca sejmiku zaznaczyła, że jej stan zdrowia jest dobry i nie żadnych oznak zakażenia koronawirusem.